BYŁO REWELACYJNIE! Miała być wyprawa zimowa z Martą Król w ramach Edukacji Leśnej i budowanie igloo ze śniegu, ale jakie są realia pogodowe- każdy widzi… nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Była fantastyczna przygoda – leśne podchody. Zadania, które dzieci miały odnaleźć dostarczyły im nie tylko dobrej zabawy, ale niejako przy okazji i „niechcący” wielu nowych wiadomości i umiejętności nauczyły. Szałasy dla niedźwiedziej rodzinki, „karmienie” jeża, zgadywanie co wydarzyło się w miejscu, gdzie znaleźliśmy tak wiele piór ptasich, leśna powtórka ze znajomości alfabetu, identyfikowanie ” na żywo” miejsc z fotografii ….i to wszystko wśród śmiechu, radości i wspaniałej współpracy. Oczywiście zjedzenie drugiego śniadania, wypicie malinowej herbatki i pałaszowanie herbatników były konieczne po takich zmaganiach na świeżym powietrzu. Ale wystarczyło jeszcze dzieciom energii do piłowania, huśtania i dokonywania nowych odkryć. I to bardzo ciekawych.  Dziękujemy pani Marcie za super spotkanie w lesie. To dla nas szansa na zdobywanie wiedzy i umiejętności w sposób, który nie tylko jest efektywny i ciekawy, ale i daje tak po prostu radość życia.