26 listopada klasa I C wzięła udział w jednodniowej wycieczce do Schwedt- ponadtrzydziestotysięcznego niemieckiego miasta leżącego nad Odrą. Głównym jej celem było nagranie filmu w formie wywiadu z obywatelami Niemiec. Uczniowie naszego gimnazjum, którzy zaledwie trzy miesiące temu rozpoczęli naukę języka niemieckiego, wchodząc w rolę dziennikarzy w jednym z centrów handlowych, przeprowadzali krótkie rozmowy z naszymi sąsiadami zza Odry. Dotyczyły one znajomości tradycyjnych potraw polskich, znanych Polaków oraz powtarzania polskich łamańców językowych. Dwie uczennice, przebrane w ludowe stroje, częstowały rozmówców polskimi słodyczami oraz upieczonym przez siebie, pysznym jabłecznikiem. Najzabawniejsze (i jednocześnie najtrudniejsze dla Niemców!) okazało się wymawianie naszego łamańca językowego : „W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie” (…w Ściepsiesinie chsiość pśmi w ścinie…). Niektórzy rozmówcy „kapitulowali” nie mogąc wypowiedzieć naszych sylab. Tym samym uczniowie mogli zaobserwować różnice fonetyczne języka polskiego i niemieckiego.
Zwiedziliśmy także UBS (Uckermärkische Buhnen Schwedt), teatr, który gości rocznie 350 tysięcy widzów i w którym, ze względu na bliskie położenie z granicą Polski, wystawiane są sztuki w polsko- niemieckiej wersji językowej. Przechodząc przez labirynt korytarzy, mogliśmy wejść na trzy sceny(!)- dużą, średnią i małą, za kulisy oraz na salę prób, gdzie wzięliśmy udział w krótkich warsztatach teatralnych.
Izabela Szwedo
Katarzyna Skakuj